wtorek, 25 listopada 2014

Dzień 317

Wariat

 „Jaki tam wariat.
Ja po prostu lubię sobie wieczorami w sukience, ponczo, sandałach, zimowej czapie i z plecakiem
poczytać o przepoczwarzaniu się gąsienicy w motyla.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz